Przygotowań mnóstwo, a mijają szybko. Lubię Święta Bożego Narodzenia i całą wokół nich tradycję.
Niestety śnieg nie dopisał, więc dekoracja domu z zewnątrz prezentowała się marnie jak na Boże Narodzenie. Sporo pracy włożyłam w dekorację domu wewnątrz.
Lubię to bardzo. Jest odświętnie i nawet zapach domu się zmienia. Kolację Wigilijną robiłyśmy wspólnie z "nową" Rodziną Pawła, było bardzo miło.
Alutka grzecznie zniosła siedzenie przy stole, a potem rozpakowywała prezenty
8 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz