Pasję do robótek ręcznych lub, co brzmi poważniej i bardziej „światowo”, do rękodzieła artystycznego odkryłam w sobie poszukując zajęcia po wyłączeniu się z aktywnej pracy zawodowej i przejściu na emeryturę. Znalazłam miejsca i ludzi, którzy to robią. Nauczyłam się wiele, poznałam przybory i materiały, czytam i gromadzę „literaturę” i co widać doszło do tego, że postanowiłam podzielić się moimi doświadczeniami. Anita

środa, 13 stycznia 2010

Już po Świętach

Przygotowań mnóstwo, a mijają szybko. Lubię Święta Bożego Narodzenia i całą wokół nich tradycję.












Niestety śnieg nie dopisał, więc dekoracja domu z zewnątrz prezentowała się marnie jak na Boże Narodzenie. Sporo pracy włożyłam w dekorację domu wewnątrz.

Lubię to bardzo. Jest odświętnie i nawet zapach domu się zmienia. Kolację Wigilijną robiłyśmy wspólnie z "nową" Rodziną Pawła, było bardzo miło.

Alutka grzecznie zniosła siedzenie przy stole, a potem rozpakowywała prezenty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz